Topiel
Gminny Ośrodek Kultury w Rudzie-Hucie
i Teatr OKO
zapraszają na spektakl
Topiel
dnia 16 stycznia 2011r.
(niedziela) godz.1700
w GOK w Rudzie-Kolonii
(wstęp wolny)
Topiel
Reżyseria: Marcin Woszczewski
Występują: Katarzyna Dadas, Paulina Dąbrowska, Anna Dadas, Alicja Mazurek, Aneta Miszczuk, Ewelina Pułka, Sara Szeliga, Marcin Nawrocki, Mateusz Sawić.
Czasami bywa tak, że teatr, a konkretniej - grupa teatralna chce się jakoś określić. Dokonuje wtedy wyboru formy przekazu, tematów swoich spektakli, gatunków muzyki...
I tak młodzież tworząca TEATR OKO zdecydowała się na dramat łączący w sobie elementy grozy, zaskoczenia, a nawet strachu. Młodzi aktorzy szybko udowodnili, że naprawdę się w tym odnajdują. Ich bardzo ambitne spektakle, dobre, bo wymagające skupienia i inteligencji od widza poruszają trudne tematy. Takie jest właśnie ich najnowsze dzieło - „Topiel", którego premierę w Zespole Szkół w Rudzie - Hucie mieszkańcy naszej gminy mogli obejrzeć 6 grudnia 2008r.
Przedstawieniu towarzyszyła instalacja plastyczna „Negatyw". Dzieła młodego artysty, Marcina Orchowskiego, poruszające tą samą problematykę - narkomania, uzależnienie, śmierć...
„Topiel" - spektakl wymagający myślenia, który tworzony jest przez odrębne sceny, choć różne, to opowiadające o tym samym problemie, z różnych perspektyw.
Krótkie dialogi, ruch, nadają mu pewnego dynamizmu, który wygasa gdy pojawiają się kolejno postacie z zapalonymi zniczami a pomiędzy nimi dziewczyna i jej przerażający monolog, w którym posługując się metaforą opisuje śmierć społeczną...
Całą akcję napędza „Motorek" Turnaua, agresywna muzyka Rammstein'a, nadając odpowiednią atmosferę, z pewnością oddziałującą na widza. Reżyser, Marcin Woszczewski, świetnie bawi się światłami, które subtelnie współpracują z głośną muzyką i ubogą, ale odpowiednią scenografią, nadając dziwnego uroku samym scenom. Również scenariusz, trudny w odbiorze, w którym nic nie jest powiedziane dosłownie zaskakuje ciekawą interpretacją pierwowzorów literackich („Pielgrzym", „Pamiętnik narkomanki", „Hera moja miłość" itd.).
Problem narkomanii przedstawiany w różny sposób - bo w „Topielu" jako społeczny, dotykający zwykłych ludzi, a w instalacji plastycznej w postaci portretów znanych gwiazd (a może czegoś więcej), które doświadczyły tego - daje widzowi możliwość głębszego zastanowienia się nad istotą spektaklu a także refleksji po obejrzeniu wystawy, w której główne role odgrywają Marylin Monroe, Elvis Presley...
Tytułowy Topiel ściąga na dno. Ale czy na pewno? Myślę, że on trzyma mocno za rękę tych, którzy jeszcze stoją nad przepaścią i próbuje wyciągnąć z niej ludzi, którzy już w nią wskoczyli... Spektakl godny polecenia.
Anna Dadas